Pekin zbliża się do Tajpej
Historyczne spotkanie przywódców Chin i Tajwanu nie będzie początkiem negocjacji zjednoczeniowych.
Najbliższa sobota przejdzie w relacjach chińsko-tajwańskich do historii. Tego dnia w Singapurze spotkają się przywódcy krajów, które dzieli nie tylko Cieśnina Tajwańska, ale i wiele dziesięcioleci wrogości.
Gdy prezydenci Xi Jinping oraz Ma Ying-jeou spotkają się w Singapurze, nie będą wobec siebie używać oficjalnych tytułów.
Jak zapewnia agencja Sinhua, używać będą określenia „pan". Chodzi o zachowanie egalitarnego charakteru wizyty.
Nikt nie spodziewa się wielkich decyzji czy uzgodnień.
Jednak wiadomość o spotkaniu jest polityczną sensacją. Na takim szczeblu spotkania nie było od powstania na Tajwanie Republiki Chińskiej. Od tego czasu Pekin uznaje Tajwan za część Chin, czyli Chińskiej Republiki Ludowej
Manewr wyborczy
Przy tym w Tajpej od dziesięcioleci panuje lęk przed Chinami, które mogą w końcu zdecydować się na przyłączenie siłą wyspy do Chin. Byłby to koniec niezależności, która stała się faktem, w chwili gdy Czang Kaj-szek znalazł schronienie na wyspie po przegranej wojnie domowej z komunistami Mao Zedonga na kontynencie.
Komentatorzy zastanawiają się, czy spotkanie w Singapurze może prowadzić...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta