Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gdy zakaz konkurencji okaże się zbyt drogi lub niepotrzebny

05 listopada 2015 | Praca i ZUS | Katarzyna Dobkowska
Katarzyna Dobkowska
źródło: materiały prasowe
Katarzyna Dobkowska

Samo zwolnienie pracownika z zakazu konkurencji nie oznacza, że traci on prawo do odszkodowania. Podpisując taki kontrakt, pracodawca dla swojego bezpieczeństwa powinien wprowadzić klauzule umożliwiające jego rozwiązanie.

Pracodawca, który uzna, że podjęcie przez byłego podwładnego działalności konkurencyjnej nie zagrozi interesom firmy, może rozwiązać zakaz konkurencji po ustaniu zatrudnienia. Warunkiem jest jednak to, aby umowa zawierała odpowiednie postanowienia pozwalające zakładowi wycofać się z niej. Takie uprawnienie nie wynika bowiem z przepisów.

Po co ten zakaz

Umowę o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy zawiera się, aby pracodawca chronił swoje interesy po odejściu etatowca. Chodzi o to, aby były pracownik nie wykorzystał baz klientów czy informacji o stosowanych przez firmę cenach lub strategii, pracując lub świadcząc usługi dla podmiotu działającego w tej samej branży >patrz ramka.

Umowę o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy najczęściej zawiera się na początku zatrudnienia. Okoliczności towarzyszące zawarciu takiej umowy często się jednak dezaktualizują, gdy angaż jest rozwiązywany. Może się np. okazać, że pracownik nie miał w trakcie zatrudnienia albo w jego końcowej fazie dostępu do danych, których ujawnienie mogłoby zaszkodzić firmie, lub informacje te utraciły dla pracodawcy walor istotności. Niewykluczone także, że firmy nie będzie po prostu stać na wypłatę odszkodowania, zwłaszcza jeżeli ma ono znacząco przewyższać ustawowe minimum. W takich sytuacjach pracodawcy będzie zależało na uwolnieniu się z konieczności jego wypłaty. Czy zawsze będzie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10288

Wydanie: 10288

Spis treści
Zamów abonament