Cyfrowa trampolina
Polskie firmy IT i ich twórcy powinni wyzbyć się kompleksów i myśleć o zdobywaniu rynków międzynarodowych – twierdzi ekonomista.
Maciej Dzierżanowski
Wzmacnianie konkurencyjności Polski w globalnych łańcuchach wartości wymaga czasu, akumulacji kapitału i ambicji oraz mądrej polityki gospodarczej. Jest jednak obszar, w którym możliwy jest szybki i jakościowy skok stymulujący procesy rozwoju. Dyskusja na jubileuszowym X Kongresie Obywatelskim, który odbył się w listopadzie tego roku, wskazuje, że tym obszarem jest cyfryzacja polskiej gospodarki i sfery publicznej.
Kosztowna ekspansja
Upowszechnienie rozwiązań informatycznych zwiększy produktywność i efektywność firm oraz administracji. Cyfryzacja może także przynieść ciekawe rozwiązania problemów w zakresie bezpieczeństwa i energetyki, dostępu do usług medycznych czy starzenia się społeczeństwa. To także szansa dla młodych i kreatywnych ludzi zakładających nowe firmy. Najważniejsze jest jednak to, żeby cyfryzacja wspierała rozwój polskich firm informatycznych i kształtowanie się silnej polskiej specjalizacji.
W Polsce mamy zdolnych informatyków i dynamicznie rozwijający się sektor usług IT. Wyzwaniem pozostaje jednak tworzenie nowych, oryginalnych produktów i usług oraz wychodzenie z nimi na rynki globalne. W niektórych obszarach – np. bankowości – polskie firmy są liderami w zakresie nowych rozwiązań IT, a trudność z wejściem na rynki zagraniczne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta