Do redakcji
Do redakcji
Pani Joanna Siedlecka napisała doskonałą książkę o Jerzym Kosińskim. Natomiast ze zdumieniem przyczytałem jej słowa o Ksawerym Pruszyńskim, wyrażone w "Wypominkach", a następnie powtórzone w wywiadzie udzielonym p. Krzysztofowi Masłoniowi ("Plus Minus" nr 3, "Rzeczpospolita" nr 15 z 18--19 stycznia br. ) mianowicie, że był "postacią tragiczną, bo odepchnięty i potępiony przez swoją warstwę, która uznała go za zdrajcę"!
Nigdy nie słyszałem, aby ktokolwiek z jego rodziny bliskiej i dalszej czy z przyjaciół -- "odpychał" go, "potępiał" lub nazywał "zdrajcą". Jeden z najwyższych autorytetów warstwy ziemińskiej, w szczególności z Kresów Wschodnich, z której mój brat pochodził -- książę Janusz Radziwiłł -- po swym powrocie z zesłania do Rosji, odnosił się zawsze bardzo życzliwie i przyjaźnie do mego brata (o czym świadczy zachowana korespondencja) .
A czytelnicy? Pozwolę sobie przytoczyć wzruszający wyjątek z listu do niego anonimowej "Czytelniczki AK",...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta