Euro zejdzie na drugi plan
Marek Belka | Euro jest jedną z przyczyn kryzysu w Unii Europejskiej. Wymuszało integrację, co spotyka się z bardzo szerokim oporem społecznym. Wspólna waluta musi zejść na drugi plan – mówi Grzegorzowi Siemionczykowi były prezes Narodowego Banku Polskiego.
Rz: Wynikiem brytyjskiego referendum w sprawie przynależności do Unii najbardziej zaskoczeni wydają się sami Brytyjczycy. Ponad 3 mln z nich podpisało apel o powtórkę głosowania. A liderzy kampanii na rzecz Brexitu jeden po drugim umywają ręce od kierowania państwem. Wielka Brytania zostanie w UE?
Wielka Brytania to ostatni kraj, który powinien narzekać na UE. Nie dziwi mnie, że wielu Brytyjczyków żałuje dziś tego, jak głosowali. Dali się ponieść emocjom, zamiast głosować zgodnie z własnym interesem. To zresztą pokazuje szerszy problem: integracja europejska ma złą prasę. W wielu krajach UE, w Polsce też, nacjonalizuje się wszelkie sukcesy, a wszystkie porażki zrzuca na Unię. Nie wyobrażam sobie jednak, żeby Wielka Brytania mogła zostać w UE. To byłoby wielkie upokorzenie dla tamtejszych elit politycznych i całego społeczeństwa. Przyjmuję więc założenie, że Brexit stał się faktem, choć proces rozwodowy może trwać długo i nie wiadomo, jakie będzie miał konsekwencje dla samej Wielkiej Brytanii i reszty Unii.
Brexit może być początkiem końca Unii Europejskiej?
W UE jest dziś ponad 50 partii eurosceptycznych, w niektórych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta