Szarża państwowego PZU na państwowe spółki
Ubezpieczyciel najpierw objął ochroną kopalnie JSW i Bogdanki, a następnie Polskiej Grupy Górniczej. W środę wziął pod parasol elektrownie PGE. Konkurencja może stracić nawet 1 mld zł składek.
Mateusz Pawlak
Dzieje się, oj, dzieje w branży ubezpieczeń. Powołane zaledwie pół roku temu Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych PZU (PZUW) przejmuje ubezpieczanie kolejnych dużych spółek z udziałem Skarbu Państwa.
Strategia zarysowana przez ministra skarbu Dawida Jackiewicza na początku roku zaczyna się materializować. Minister mówił w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej", że państwowe spółki strategiczne dla interesów Polski powinny zawierać długoterminowe kontrakty między sobą – tak, by pieniądze pozostawały w państwowym krwiobiegu.
Jest taniej
PZUW, należąca do PZU spółka, która ma asekurować ryzyka państwowych gigantów, to towarzystwo ubezpieczeń wzajemnych (TUW). Czyli nie ma klientów, tylko członków, którzy nie tylko płacą składki, ale także mają prawo do udziału w walnych zgromadzeniach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta