Odbicie na lirze
Poniedziałkowe kalendarium makroekonomiczne było ubogie w odczyty. Najważniejszą informacją była wartość niemieckiego indeksu instytutu Ifo. Wyniosła ona w lipcu 108,3 pkt wobec oczekiwanych 107,5 pkt. Dane te wpłynęły na chwilowe umocnienie euro do dolara. Kurs skoczył do 1,0995 dolara, jednak po południu wrócił w rejon piątkowego zamknięcia przy 1,0972 dolara.
Najmocniejszą walutą na świecie była wczoraj turecka lira. Po silnej deprecjacji spowodowanej niestabilną sytuacją polityczną w kraju przyszedł czas na odreagowanie. Lira zyskiwała w poniedziałek trzeci dzień z rzędu, umacniając się wobec dolara i euro o 1,2 proc.
Notowania złotego od kilku dni znajdują się w konsolidacji. Za dolara trzeba było wczoraj płacić 3,9791 zł, a za euro 4,3598 zł. Na rynku długu doszło do lekkiego wzrostu rentowności. W przypadku obligacji dziesięcioletnich skoczyła ona do poziomu 2,933 proc.
—pz