Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Utrzeć nosa systemowi

26 listopada 2016 | Plus Minus | Michał Szułdrzyński
Andrzej Zybertowicz, socjolog
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Rzeczpospolita
Andrzej Zybertowicz, socjolog
Bill Clinton, wyjadacz amerykańskiej sceny politycznej, powiedział, że serial „House of Cards” jest w 99 proc. prawdziwy.
źródło: materiały prasowe
Bill Clinton, wyjadacz amerykańskiej sceny politycznej, powiedział, że serial „House of Cards” jest w 99 proc. prawdziwy.

Wystarczy pokazać ludziom, że część klasy politycznej to fałszywe autorytety, by zaczęły upadać wszystkie autorytety. Seriale typu „House of Cards" pokazały ludowi, na czym polega polityka. Ten film również przyczynił się do kryzysu demokracji.

"Plus Minus": Czy media społecznościowe i rewolucja technologiczna rzeczywiście mogą wpływać na wyniki wyborów?

Andrzej Zybertowicz, socjolog: Już wpływają. Wielu obserwatorów wskazuje, że masowo powielane na Facebooku nieprawdziwe informacje przyczyniły się do porażki Hillary Clinton. Jeszcze do niedawna, analizując sytuację polityczną, najczęściej zwracano uwagę na zjawiska polityczne, potem gospodarcze, a następnie kulturowe. Rzadko brano pod uwagę przemiany technologiczne. Tymczasem moim zdaniem istnieje głębsza przyczyna łącząca tak różne, zdawałoby się, sytuacje, jak: kryzys UE, agresja Rosji na Ukrainę, wojna w Syrii, fale terroryzmu, kryzys migracyjny, Brexit, nieoczekiwany sukces Donalda Trumpa. Sądzę, że ich głęboką przyczyną jest to, że postęp technologiczny wymknął się spod kontroli i tworzy liczne sytuacje, w których ludzie, instytucje i państwa nie potrafią się rozeznać. Należy oczekiwać dalszych zjawisk o konwulsyjnym charakterze. Gdy ludzie tracą zdolność rozumienia tego, co się dzieje z ich życiem, często reagują na oślep. Narasta chaos, który może doprowadzić do zniszczenia demokracji, nie tylko liberalnej.

Przecież technologia miała służyć do tego, by uporządkować nasze życie, ułatwić je.

Diagnozując współczesność, korzystam z koncepcji bezpieczeństwa ontologicznego znanego brytyjskiego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10609

Wydanie: 10609

Zamów abonament