Czas na katolicką republikę wyznaniową
Jezus Królem Polski" – obwieszcza na okładce najnowszego wydania tygodnik „Polityka", komentując ironicznie uroczystość, która odbyła się 19 listopada w sanktuarium łagiewnickim.
Polscy biskupi mogą długo i cierpliwie wyjaśniać, że Jubileuszowy Akt Przyjęcia Jezusa za Króla i Pana 1050 lat od chrztu Polski nie jest aktem intronizacji Jezusa na jej króla, lecz prasa lewicowo-liberalna i tak będzie obstawać przy swoim. Po co? Głównie po to, żeby mieć nieustannie powody do nabijania się z tych anachronicznych głupków, za których ma nadwiślańskich katolików.
Oczywiście hierarchowie mają rację, przypominając, że łagiewnicką uroczystość trzeba traktować jako wyzwanie dla wiernych w wymiarze osobistym, a nie politycznym. „Jubileuszowy Akt jest nade wszystko aktem wiary, który potwierdza wybór Chrystusa i obliguje nas do życia na miarę zawartego z Nim przymierza" – czytamy w liście pasterskim Episkopatu.
Nie kwestionując słów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta