Słynna śliwka potrzebuje promocji
Bez konserwantów, zdrowa i pachnąca. Suska sechlońska chce się reklamować m.in. w Wielkiej Brytanii.
Początek grudnia to najgorętszy czas dla producentów suskiej sechlońskiej. W suszarniach trwa jej dosuszanie i drylowanie, zanim trafi do paczkowni, a potem do sklepów i domów. W wielu domach Wigilia bez kompotu z wędzonych owoców, w tym śliwki z Sechny nie istnieje. Czesław Zelek, rolnik ze wsi Sechna w Małopolsce i jeden z jej dziewięciu certyfikowanych producentów ma mało czasu na rozmowę. Musi sprawdzać poziom dymu i temperaturę w wędzarniach. - Receptura jest jedna, ta sama od setek lat. Ale drugie to doświadczenie, które każdy wyrabia sobie sam. Ja mam 55 lat i suską robię od małego - śmieje się Zelek.
Zelkowie rodzinnie wędzą śliwki (a także jabłka...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta