Schemat Eastwooda
„Sully" wciąga, ale jednocześnie razi czarno-białym obrazem Ameryki.
Tytułowy „Sully" to Chesley Sullenberger. Pilot, który 15 stycznia 2009 roku wystartował airbusem A320 ze 155 osobami na pokładzie z nowojorskiego lotniska LaGuardia. Zanim maszyna osiągnęła przelotową wysokość, wleciało w nią stado gęsi, niszcząc oba silniki. Kapitan podjął decyzję o awaryjnym lądowaniu na rzece. Amerykanie nazwali je potem „cudem na Hudson".
Reżyser Clint Eastwood pokazuje, co się wówczas działo. Chmarę ptaków obijających się o stalowy kadłub, dramatyczne minuty przed lądowaniem, uderzenie o wodę, ewakuację pasażerów z samolotu, który za chwilę może zatonąć, akcję ratunkową na mrozie, statki zabierające ludzi stłoczonych na skrzydłach samolotu. Walkę z czasem. Kapitana, który wychodzi z samolotu jako ostatni i czeka na meldunki, ilu ludzi dostarczono na ląd. I oddycha z ulgą, słysząc liczbę „155".
Jednak w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta