Rosjanie wyczyszczą Syrię przed nadejściem Trumpa
Baszar Asad przy wsparciu Rosjan i Iranu dokonuje masakry mieszkańców Aleppo. Zachód jest bezsilny.
– Putin powtarza strategię z Czeczenii. Kiedy Trump przejmie Biały Dom w styczniu, wszystko będzie już pozamiatane, Ameryka nie będzie miała wpływu na układ sił w Syrii, bo umiarkowana opozycja, którą wspiera, zasadniczo zniknie – mówi „Rz" Nadim Shehadi, profesor Fletcher School of Law and Diplomacy w Bostonie, najstarszej kuźni specjalistów od spraw zagranicznych w USA.
Władimir Putin kazał rosyjskiemu lotnictwu wpierać szturm na Aleppo cztery miesiące temu, gdy kampania wyborcza w USA weszła w decydującą fazę i wiadomo było, że Barack Obama nie zdecyduje się na interwencję w Syrii. Ale od kilku dni szturm wschodniej części miasta kontrolowanej od 2012 r. przez rebeliantów bardzo przybrał na sile. Za cenę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta