Rafinerie stawiają na dalszy rozwój stacji paliw
Ten rok powinien być dla branży rekordowy. Kolejne lata mogą być jeszcze lepsze. Firmy poszerzają oferty, a walka z szarą strefą przynosi już efekty.
Tomasz Furman
Ostatnie dwa lata dla właścicieli stacji paliw działających w Polsce były wyjątkowo udane. – To głównie rezultat systematycznie rozwijanej palety oferowanych usług i produktów oraz niskich cen paliw. W efekcie ten rok pod względem uzyskiwanych wyników powinien być dla branży rekordowy – mówi Kamil Kliszcz, analityk DM mBanku. Jego zdaniem o tym, czy kolejne kwartały będą równie udane, zdecydują kursy ropy i dolara. Jeśli będą wysokie, to ceny paliw pójdą do góry. To z kolei może ograniczyć popyt i wysokość uzyskiwanych marż.
Krzysztof Pado, analityk DM BDM, twierdzi, że rynek pod względem liczby stacji jest już nasycony. Więcej będzie ich jedynie przy drogach szybkiego ruchu. – Co do zasady rynek stacji paliw będzie rósł głównie poprzez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta