Amerykańska infrastruktura pilnie potrzebuje programu Trumpa
Eksperci wskazują, że obiecywany program stymulacyjny wart 1 bln dol. może okazać się nawet zbyt mały.
hubert Kozieł
Prezydent elekt Donald Trump wielokrotnie zapowiadał, że jego administracja wdroży wielki plan odnowienia i modernizacji amerykańskiej infrastruktury. Ma on pochłonąć w ciągu dziesięciu lat aż 1 bln dol. Na razie niewiele wiadomo na temat szczegółów, ale sama zapowiedź wcielenia w życie tak wielkiego programu stymulacyjnego rozbudziła nadzieje inwestorów na przyspieszenie wzrostu gospodarczego w Stanach Zjednoczonych i przyczyniła się do znaczącego umocnienia dolara przez ostatnie dwa miesiące. Wielu ekspertów wskazuje, że amerykańska gospodarka potrzebuje takiego programu, by mogła sprawnie funkcjonować w przyszłości.
Konieczna przebudowa
Niektórzy twierdzą nawet, że obiecywany przez Trumpa 1 bln dol. to suma o wiele za mała w stosunku do potrzeb. – W naszych bazach nuklearnych wciąż używa się dyskietek. Nasze najnowsze myśliwce nie potrafią nawet latać w deszczu. Byłoby miło powiedzieć, że infrastruktura informatyczna naszego rządu działa słabo, bo przez większość czasu w ogóle nie działa. To mocne pogorszenie się sytuacji w kraju, który stworzył projekt Manhattan – mówił na konwencji wyborczej republikanów miliarder Peter Thiel,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta