Intruzi na wieży to ostrzeżenie dla innych
Każdy, kto jest wystarczająco bezczelny i wystarczająco dobrze obeznany z psychologią ochroniarzy, bez trudu wejdzie do większości strzeżonych budynków - mówi Tadeusz Żurowski, ekspert rynku nieruchomości.
Rz: W ostatnich dniach hitem internetu był film, który pokazywał, jak dwóch młodych Rosjan wchodzi na budowę warszawskiej wieży Złota 44, bez problemu dostaje się do wnętrza budynku i zdobywa jego szczyt. Na zakończenie wyczynu wiesza flagę swojego kraju na czubku Żagla Libeskinda i schodzi z wieży. Mijając ochronę, filmując kamery monitoringu. Po drodze nagrywa wnętrza budynku, instalacje, korytarze, przejścia, wewnętrzne oznaczenia, w tym pokazuje niezabezpieczone włazy na dach. Straszny żart, prowokacja czy może lekcja?
Tadeusz Żurowski: Wyczyn dwóch młodych Rosjan mnie nie szokuje ani nie dziwi. Są sprawni fizycznie i odważni. Wywieszenie flagi rosyjskiej? No cóż, każdy zdobywca wysokiego i niebezpiecznego szczytu zawiesza na nim flagę narodową.
Sądząc po ostatnich kadrach filmu, to nie był ich jedyny wyczyn, tyle że policja w innym kraju ich złapała, a nasza – nie. Wyczyn byłby większy, gdyby wspięli się na wierzchołek budynku po elewacji, bo po schodach to już nie to samo.
Akcja tych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta