Towarowa Giełda traci płynność
Niższe obligo PGE i przyszłe zmiany regulacji to powody dużych spadków w obrocie energią w kontraktach. Aneta Wieczerzak-Krusińska
Ubiegły rok był wyjątkowo słaby dla Towarowej Giełdy Energii. Łączne obroty spadły o 32,2 proc., do 126,6 TWh, a na rynku terminowym – nawet o 38,7 proc. Trend się pogłębia.
Obligo czy rynek
Jednym z powodów jest wygaśnięcie dużego obligo dla Polskiej Grupy Energetycznej. Od początku roku, największy wytwórca energii w kraju – jak większość uczestników rynku – ma 15-proc. obowiązek lokowania prądu na TGE. Resztę może sprzedać np. w umowach dwustronnych. Ponieważ kontraktacja odbywa się z wyprzedzeniem, to już w 2016 r. PGE mogła więcej handlować poza giełdą kontraktami z dostawą na ten rok.
Już słychać głosy, żeby obowiązek podnieść. Wśród dużych wytwórców tylko Tauron...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta