Donald Tusk jest rzecznikiem bogatych
Deklaracja rzymska jest początkiem drogi do nowego traktatu – mówi wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Ryszard Czarnecki.
Rzeczpospolita: Obserwował pan obrady szczytu w Rzymie jako reprezentant prezydium Parlamentu Europejskiego. Premier Szydło twierdzi, że Unia jest w głębokim kryzysie.
Ryszard Czarnecki: Ani EWG, ani Unia Europejska nie były jeszcze w stanie takiego kryzysu jak obecnie. Chodzi tu zarówno o kryzys związany z inwazją imigrantów spoza Europy, głównie islamskich, kryzys zaufania do instytucji UE, jak i po raz pierwszy w historii opuszczenie Wspólnoty przez potężne państwo. To dobrze, że znaleźliśmy wspólny mianownik. Świadczy to o dojrzałości czy też elementarnym instynkcie samozachowawczym przywódców unijnych. Cieszę się, że Polska, nie tylko we własnym interesie, ale też całej Unii, potrafiła przeforsować zapis o niepodzielnej Unii, co jest absolutnym przeciwieństwem wcześniejszej propozycji Europy dwóch czy wielu prędkości.
Co jest tym wspólnym mianownikiem?
Zgodzono się co do kwestii podstawowych. Gdybym miał streścić deklarację rzymską, powiedziałbym tak: jedność,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta