Pracodawcy proszą rząd o rozgrzeszenie
ZUS ściąga składki ze zleceń sprzed lat, wielu firmom grozi bankructwo, milion pracowników dostanie po kieszeni. Mateusz RZemek
Chodzi o kilkanaście tysięcy firm działających w branży usług, m.in.: sprzątania, ochroniarskich, budownictwa czy kateringu. ZUS zaczął szczegółowo sprawdzać kontrakty cywilnoprawne, od lat powszechnie stosowane jako podstawa zatrudnienia. Kontrolerzy szukają przypadków, gdy składki były zapłacone od umowy podpisanej ze zleceniobiorcą, np. na 50 czy 100 zł. Dzięki temu nie trzeba było ich płacić od pozostałych kontraktów z tą samą osobą, ale opiewających nawet na kilka tysięcy złotych. ZUS po latach traktuje takie działania jako pozorne i domaga się składek od umów z najwyższymi wypłatami....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta