Pozew zbiorowy czy indywidualny
Wybór drogi sądowej zależy od wielu czynników. Zbiorowo jest taniej, ale dłużej. Indywidualnie drożej, ale szybciej.
Idąc samodzielnie do sądu, trzeba liczyć się z tym, że procedura przed sądem pierwszej instancji potrwa od siedmiu miesięcy do półtora roku, a następnie na rozprawę przed sądem drugiej instancji przyjdzie poczekać od pół roku do półtora roku.
Na rozpatrzenie pozwu grupowego 1247 frankowiczów nie wystarczyło pięć lat. Nawet jeśli następne postępowania okażą się łatwiejsze, to i tak będą powolniejsze od indywidualnych. Mimo że Sejm uchwalił już w pakiecie Morawieckiego zmiany, które przyspieszą postępowania grupowe. Nowe przepisy mają wejść w życie 1 lipca.
Przy wyborze, czy przystąpić do pozwu zbiorowego czy walczyć z bankiem indywidualnie, istotne są też ponoszone w toku sprawy koszty procesu. A te w indywidualnych sprawach są wyraźnie wyższe. Mogą wynieść nawet ok. 15 tys. zł, przyjmując, że w pierwszej instancji odbędą się trzy rozprawy.
Za przygotowanie pozwu trzeba zapłacić ok. 6 tys. zł...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta