Marine Le Pen chce zamknąć granice
Aby powstrzymać spadek poparcia i przejść do drugiej tury wyborów, liderka Frontu Narodowego (FN) sięga po sprawdzoną metodę: walki z imigracją.
Plan Marine Le Pen jest bardzo precyzyjny. Zaraz po ewentualnym zdobyciu Pałacu Elizejskiego wprowadzi „moratorium" na przyjazd cudzoziemców. Jak tłumaczyła we wtorek w radiu RTL, zakaz przyjazdu do Francji obejmie tych, którzy uzyskali „wizy długiego pobytu", ale nie turystów czy studentów. Ma trwać „kilka tygodni", aby nowa prezydent „mogła się zorientować w sytuacji".
– Musimy zatrzymać to szaleństwo, jakim jest dziś niekontrolowana imigracja – oświadczyła Le Pen w poniedziałek na wiecu w paryskiej hali sportowej Zenith, a tłum 5 tys. zwolenników odpowiedział: „Jesteśmy u siebie". Po raz pierwszy od lat dało się też słyszeć hasło „Francja dla Francuzów", ulubiony slogan założyciela FN, Jeana-Marie.
– W czasie tej kampanii Marine Le Pen podejmowała wszystkie ważne tematy. Teraz przyszedł...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta