Inteligencja miast rośnie lawinowo
Wartość światowego rynku smart cities jeszcze przed końcem dekady osiągnie bilion dolarów. Nasz kraj dopiero dojrzewa do tej idei.
katarzyna kucharczyk
Do końca 2017 roku liczba połączonych w miejskie sieci urządzeń sięgnie 2,3 miliarda w porównaniu z 1,64 mld w 2016 roku. Powstające sieci tworzą organizmy zwane inteligentnymi miastami (ang. smart cities).
– Rozwój tego typu usług jest nieuchronny, to tylko kwestia czasu – komentuje Paweł Sokołowski, dyrektor departamentu cyfrowej infrastruktury miejskiej w grupie Asseco Data Systems, która rozwija projekt Metropolis. Dodaje jednocześnie, że wartość krajowego rynku inteligentnych miast jest bardzo trudna do oszacowania po pierwsze ze względu na różne możliwości produktów, które oferują firmy, a po drugie ze względu na to, że polskie miasta dopiero przekonują się do tego, że warto być „smart".
Polska się nie spieszy
Eksperci potwierdzają, że w naszym kraju idea smart...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta