Sąd Najwyższy liczy na refleksję władzy
Niełatwo ustalić dogodny dla wszystkich sędziów termin zgromadzenia.
Rz: Zgromadzenie Ogólne sędziów Sądu Najwyższego zwołuje nadzwyczajne posiedzenie. Powód?
Michał Laskowski, sędzia SN: To inicjatywa jednego z sędziów. Większość ją poparła. A powód? Chyba wszyscy wiedzą. Nadzwyczajne wydarzenia ostatnich miesięcy i doniesienia „Rzeczpospolitej" o planowanych zmianach w wymiarze sprawiedliwości i Sądzie Najwyższym.
16 maja, na kiedy to zaplanowano nadzwyczajne posiedzenie, jest datą przypadkową? To cztery dni przed Kongresem Prawników Polskich, który odbędzie się w Katowicach. Temat spotkania w Katowicach jest identyczny. Nie lepiej było zjednoczyć siły? A może SN poczuł się pominięty i stąd pomysł na konkurencyjne spotkanie?
Popieramy ideę Kongresu. Podjęliśmy nawet w tej sprawie stosowną uchwałę. Nie chcieliśmy nikogo wyprzedzać. Z sędziami Sądu Najwyższego niełatwo ustalić dogodny dla wszystkich termin. 16 maja był najszybszym z możliwych. A nie ukrywam, że zależało nam na szybkim terminie. Wprawdzie 30 maja mamy Zgromadzenie Ogólne, ale ono ma zupełnie inny, uroczysty charakter. Poświęcone jest sprawozdaniu z działalności za 2016 r. To nie jest czas na takie dyskusje.
Czy wybiera się pan na Kongres...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta