Kurowska-Tober: jasne zasady przetwarzania danych
Dane osobowe nie będą mogły być przetrzymywane w nieskończoność. Podmioty, które je gromadzą, będą musiały informować, kiedy zostaną skasowane. Surowsze rygory zaczną obowiązywać przy profilowaniu danych na zlecenie banków czy e-sklepów – mówiła Ewa Kurowska-Tober, radca prawny z kancelarii DLA PIPER, w programie #RZECZoPRAWIE Mateusza Rzemka.
Nowe unijne rozporządzenie o ochronie danych osobowych zacznie obowiązywać za rok. Co istotne, bezwzględnie w całej UE, niezależnie od tego, czy dane państwo wdroży te przepisy. Podmioty przetwarzające dane będą musiały informować nas, w jakich celach to robią, jakie dane przetwarzają, kto ma do nich dostęp. Jak powiedziała Kurowska-Tober, pojawią się m.in. nowe ramy do przetwarzania danych przez systemy informatyczne, które pozwolą na automatyczne wyciąganie pewnych wniosków. – Mogą one dotyczyć np. oceny zdolności kredytowej. —jaga