![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Sztuka nieszukana
Słabo odzyskujemy utracone dzieła sztuki. Rocznie do kraju wraca tylko kilka cennych eksponatów – wynika z raportu NIK, który poznała „Rzeczpospolita".
Podczas II wojny światowej Polska utraciła 516 tys. dzieł sztuki, w tym autorstwa wielkich mistrzów. Zrabowane i zaginione obrazy, rzeźby oraz inne eksponaty są dziś rozproszone po całym świecie, a wiele zaginęło. I choć miejsca przechowywania niektórych dzieł udało się ustalić, polskie instytucje nie radzą sobie z ich odzyskiwaniem.
– W ciągu sześciu lat odzyskano tylko 28 pojedynczych i sześć zespołów dzieł sztuki – podkreśla Krzysztof Kwiatkowski, prezes NIK.
Powód: państwo dotąd nie miało spójnej strategii, a w prawie były luki. Izba wytyka, że w 90 proc. zakończonych spraw restytucyjnych informacja o odnalezieniu dzieła pochodziła od osób trzecich i nie była efektem zabiegów urzędników.
Teraz sytuacja ma się poprawić, bo rząd przygotował projekt ustawy o restytucji narodowych dóbr kultury.
