To jest teraz mój bank
Funkcja oddziału musi się zmienić. Biurokracja musi zniknąć, a proste czynności powinny być wykonywane za pomocą automatyzacji i technologii – mówi prezes Banku Zachodniego WBK w rozmowie z Cezarym Szymankiem.
Michał Gajewski
Rz: Jak długo jest pan prezesem banku?
Prawie pół roku.
I to już jest pana bank?
Tak. Cały czas był „mój", bo przecież pracowałem w nim 16 lat, zanim zdecydowałem się na rozwój w innym banku. A teraz po prostu wróciłem.
Pytam bardziej w kontekście ducha Mateusza Morawieckiego. Krąży jeszcze po korytarzach?
To był mój poprzednik. Doceniam to, co zrobił, ale teraz to jest już mój bank.
Pana, czyli jaki?
To największy uniwersalny bank komercyjny w Polsce, który ma ambicje bycia najlepszym bankiem z punktu widzenia klienta.
To zapowiedź zmian w strategii banku?
Po jej przeglądzie, biorąc pod uwagę, jak duża jest dynamika rynku, jak bardzo zmienia się otoczenie regulacyjne i technologiczne, uznaliśmy, że musimy mocniej popracować nad strategią dystrybucji. Ten obszar będziemy chcieli do końca roku na nowo zdefiniować.
I jak będzie brzmieć ta nowa definicja?
Chcemy być bankiem multikanałowym, w którym ważny jest zarówno dostęp mobilny, jak i oddziały. Ale także omnikanałowym, czyli niezależnie od tego, gdzie klient rozpocznie interakcję z bankiem, w każdym innym kanale będzie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta