Europejscy inaczej
Nie ma innego racjonalnego wytłumaczenia izolowania Polski, jak tylko przygotowywanie społeczeństwa do wyjścia z Unii – twierdzi były doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Wybitny polski antropolog Bronisław Malinowski spędził sporo czasu na wyspach Melanezji na Pacyfiku, badając kulturę i obyczaje zamieszkujących je ludów. Z jego głośnej pracy opisującej ich życie seksualne możemy się m.in. dowiedzieć, że nie dostrzegali oni związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy aktem seksualnym a ciążą. Ten syndrom występuje również w innych sferach życia, także wśród cywilizowanych społeczeństw. Od niedawna jest także obecny w polskiej polityce.
Widać to zwłaszcza w polityce europejskiej obecnego rządu. W pierwszych miesiącach sprawowania przezeń władzy przejawiało się to w ignorowaniu związku pomiędzy przeprowadzanymi w niekonstytucyjny sposób zmianami ustrojowymi a zainteresowaniem Komisji Europejskiej i Komisji Weneckiej tą sprawą. Z niezmąconym spokojem twierdzono, że wszystko jest w porządku, a poza tym, że działania komisji naruszają naszą suwerenność. Warszawa czuła się pewnie, będąc wspieraną przez Budapeszt i rosnące w siłę ugrupowania populistyczno-nacjonalistyczne w krajach „starej Europy". Długo PiS wykorzystywało zaabsorbowanie Unii innymi problemami, takimi jak kryzys uchodźczy czy Brexit.
Zawiedzione nadzieje
W ostatnich tygodniach sytuacja zaczęła się zmieniać. Kryzys uchodźczy wprawdzie nie został do końca zażegnany, ale sytuacja jest już w miarę stabilna. W kwestii Brexitu początkowy szok ustąpił miejsca chłodnym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta