Ta ostatnia niedziela
W weekend wszystko się wyjaśni. Legia jako jedyny klub ma los w swoich rękach.
Wielki finał szalonego sezonu przed nami. Legia gra z Lechią w Warszawie, a do Białegostoku przyjeżdża Lech. To obrońcy tytułu ze stolicy są w najbardziej komfortowej sytuacji. Legia nie tylko jest zależna wyłącznie od siebie – jeśli wygra, zdobędzie mistrzostwo – ale też Lechię podejmie u siebie, przy wsparciu własnych kibiców.
Inni pretendenci tak cieplarnianych warunków nie mają – mistrzostwo dla Jagiellonii, Lecha i Lechii wciąż jest możliwe, ale oprócz tego, że muszą wygrać, konieczne jest też spełnienie innego warunku: Legia musi u siebie przegrać. Jagiellonii jako jedynej z peletonu mistrzostwo może też dać remis w równolegle rozgrywanym spotkaniu przy Łazienkowskiej.
Przed...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta