Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W opinii można powiedzieć więcej niż w orzeczeniu

03 lipca 2017 | Prawo | Maciej Szpunar
źródło: materiały prasowe

Moją rolą jest ukierunkowanie dyskusji i stworzenie pewnego fermentu intelektualnego – mówi Szymonowi Cydzikowi polski rzecznik generalny w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Opowiada też o problemach z określaniem odpowiedzialności pośredników internetowych i polskim wpływie na orzecznictwo TSUE.

Rz: Z niedawnych badań wynika, że Polacy czują, że instytucje unijne są bardziej „obce" niż „nasze". Co można zrobić, by to zmienić?

Maciej Szpunar: Rzeczywiście, wciąż brakuje poczucia, że Trybunał jest w pewnym sensie sądem polskim. Wydaje mi się, że w niektórych innych państwach członkowskich ta świadomość jest wyższa. Dlatego, mimo ogromu pracy w Luksemburgu, zawsze znajduję czas, żeby spotkać się z polskimi sędziami, prawnikami, studentami. Traktuję to jako część swoich obowiązków – jestem polskim rzecznikiem i kontakt z Polską staram się utrzymywać, informować o naszej działalności i o prawie Unii. Jak tylko mogę staram się też przyjmować gości z Polski, czy to ze środowiska akademickiego czy praktyków lub studentów prawa.

Także polskie sądy bardzo rzadko zwracają się z pytaniami do sądu w Luksemburgu.

Biorąc pod uwagę wielkość naszego kraju, pytań powinno być więcej, ale to się poprawia, zarówno pod względem ilości, jak i jakości. Pamiętajmy też, że zadając pytania prejudycjalne, polskie sądy współkształtują orzecznictwo Trybunału, a w dalszej konsekwencji – praktykę stosowania prawa Unii we wszystkich państwach członkowskich. Co ważne, pytania kierowane przez rodzime sądy przekazują również naszą polską wrażliwość, nasze rozumienie prawa. Dlatego im więcej pytań polskich sądów, tym lepiej. Rzeczywiście...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10790

Wydanie: 10790

Spis treści
Zamów abonament