Władze systemowo niesprawne
Urzędnicy bez współpracy z mieszkańcami i organizacjami społecznymi nigdy nie będą działać w pełni skutecznie – pisze radca prawny.
Obserwując niedawny chaos przy likwidacji skutków nawałnic na Pomorzu oraz wiele innych problemów państwa, samorządów, jak również sposoby ich rozwiązywania, można uznać, że nasze władze nie są dostatecznie sprawne. „Niesprawność władzy publicznej" to określenie stosowane w literaturze naukowej. Nie odnosi się ono do zarzutów natury politycznej, ale oznacza systemową niezdolność władz publicznych różnego szczebla do realizacji swoich zadań. Pomimo licznych ogólnych deklaracji niesprawne władze koncentrują się na zbyt wielu kwestiach pobocznych, w tym na samych biurokratycznych procedurach. Umyka im wtedy główny cel.
Exmisja czy eksmisja
Zjawisko to zresztą jest zauważalne nie od dzisiaj. Od 1918 r. podsekretarzem stanu w Ministerstwie Pracy i Opieki Społecznej był Aleksander Prystor. Ten zasłużony niewątpliwie rewolucjonista wsławił się wytycznymi dla pracowników, w których stwierdzał, że ministerstwo jako władza publiczna powinno wobec interesantów stosować „umiarkowaną...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta