Część dochodów przejmie agencja
Samorządy, na których terenie znajdują się kopalnie, mogą stracić znaczące wpływy do swoich budżetów. Wszystko za sprawą powołania Polskiej Agencji Geologicznej.
Maria Weber
Gminy górnicze protestują przeciwko projektowi finansowania Polskiej Agencji Geologicznej z dochodu wspólnot lokalnych, jakim jest opłata eksploatacyjna. Czyje racje okażą się ważniejsze: mieszkańców czy rządu? Projekt ustawy o powołaniu PAG z 14 listopada 2017 r. trafi za chwilę do Sejmu.
Zadania Polskiej Agencji Geologicznej jako skutecznego narzędzia realizacji rządowej polityki surowcowej polegać mają m.in. na: prowadzeniu nadzoru nad działalnością górniczą i geologiczną, ustalaniu i weryfikacji zasobów surowcowych kraju oraz prowadzeniu samodzielnej gospodarki finansowej i uzyskiwaniu przychodów z prowadzonej działalności, w tym powoływania spółek kapitałowych do prowadzenia poszukiwań geologicznych i wydobycia.
Opłata eksploatacyjna ma za zadanie rekompensować codzienne utrudnienia w życiu mieszkańców na terenie wydobywczym surowców. Na czym one polegają? Otóż mieszkańcy mogą nagle odczuć wysokoenergetyczne wstrząsy, które podobno nie zagrażają życiu i bezpieczeństwu budynków i infrastruktury technicznej, ale jak napisał ostatnio do mieszkańców gminy Marklowice zarząd Kopalni Węgla Kamiennego Marcel...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta