Zaczyna się dyskusja nad budzącym emocje tematem
Sieci 5G będą wymagać innej konfiguracji albo luźniejszych norm pola elektromagnetycznego.
Urszula Zielińska
Operatorzy komórkowi w Polsce od dwóch–trzech lat zwracają uwagę, że obowiązujące w kraju normy natężenia pola elektromagnetycznego (PEM) emitowanego przez ich nadajniki są dużo bardziej rygorystyczne niż w innych krajach Unii Europejskiej. Państwo po raz pierwszy oficjalnie sformułowało problem w projekcie Strategii „5G dla Polski", o której pisaliśmy już na łamach „Rzeczpospolitej".
W uproszczeniu: budowa sieci 5G oznacza albo postawienie wielu dodatkowych masztów, których zwykle nie chcą mieszkańcy okolic, w których mają się znaleźć, albo poluzowanie przepisów. Najnowszy raport Instytutu Łączności, nadzorowanego przez Ministerstwo Cyfryzacji, poświęcony PEM, wpisuje się w rozkręcającą się na dobre debatę.
Dwa warianty
Po dyskusji, która przetoczyła się przez siedzibę prezydenta Andrzeja Dudy i resort cyfryzacji w 2016 r., Instytut Łączności (IŁ) najpierw przeprowadzi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta