Polska nie będzie nas pouczać
wschód | Polscy osadnicy traktowali moich rodziców jak bydło – oświadczył w Kijowie były prezydent Ukrainy Leonid Krawczuk. rusłan szoszyn z Kijowa
– Ukraina i Polska są suwerennymi krajami i nie może być tak, że jedna strona jest nauczycielem i traktuje drugą stronę jako ucznia. Mówią, co Ukraina ma robić. Kogo uważać, a kogo nie uważać za bohaterów. Urodziłem się na Ukrainie, ale wtedy to było terytorium Polski. Mojego ojca i matkę, którzy pracowali dla polskich osadników, traktowano jak chamów i bydło – w ten sposób w obecności kamer prawie wszystkich ukraińskich stacji telewizyjnych pierwszy prezydent Ukrainy Leonid Krawczuk odpowiedział na pytanie „Rzeczpospolitej" dotyczące sposobów poprawy relacji polsko-ukraińskich.
– Cieszyliśmy się i uważaliśmy Polskę za przewodnika, ale Polska przyzwyczaiła się być nauczycielem. Jeżeli Warszawa chce mieć z Kijowem dobre relację, powinny one być równoprawne. Polska nie może decydować o naszej wewnętrznej i zagranicznej polityce – stwierdził.
Swoją wizję poprawy stosunków polsko-ukraińskich przedstawił również były ukraiński prezydent i lider pomarańczowej rewolucji Wiktor...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta