Trzęsie się akademia przyznająca Noble
Szwedzki rozdział antyseksistowskiej akcji #MeToo doprowadził do wielkiego kryzysu w instytucji rozdającej najważniejsze laury literackie na świecie.
Do dymisji już tydzień temu podała się pierwsza kobieta piastująca stanowisko stałego sekretarza Akademii Szwedzkiej Sara Danius. Na tym się nie skończy. Nie jest nawet pewne, czy Akademia będzie dalej wybierała literackich laureatów Nagrody Nobla. Teraz nie może podejmować decyzji, bo do tego potrzeba 12 członków, w wyniku afery zostało 11.
Teoretycznie akademia mogłaby stracić Nagrodę Nobla na rzecz innej instytucji. W testamencie Alfreda Nobla jest sformułowanie: „nagrodę przyznaje się przez akademię w Sztokholmie". Pojawiają się interpretacje, że laury może też rozdawać Królewska Akademia Literatury, Historii i Zabytków. Wtedy jednak trzeba by przyznać, że testament wynalazcy dynamitu błędnie tłumaczono przez ponad wiek.
Takie debaty toczą się w związku z konwulsjami, które wstrząsają Akademią Szwedzką od dwóch tygodni. Fundacja Noblowska,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta