Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zakopani w pieluchach Polski nie zmienią

28 kwietnia 2018 | Plus Minus | Piotr Witwicki
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa

Bartłomiej Radziejewski, lider środowiska skupionego, wokół pisma „Nowa Konfederacja" Złota era się kończy i trzeba się brać do roboty, a nasi politycy siedzą w piaskownicy i wyszarpują sobie zabawki.

Rz: Rafał Matyja mówił ostatnio o tym, że środowiska Klubów Jagiellońskich i „Nowej Konfederacji" powinny założyć jakieś „prawicowe Razem".

Efektowne, ale mało realne. Dziś polityka oferuje ludziom takim jak my skandaliczne warunki zatrudnienia...

A do tego będą jeszcze obniżki.

Mówię bardziej metaforycznie. Powstały dwie armie zombi, które zajmują się realizacją widzimisię liderów. Ci są zainteresowani posiadaniem tych partii na własność. Takim jak my – ale przecież też takim osobom jak Ludwik Dorn – oferują role dworaków. Względnie, pasożytowanie na publicznym groszu. Albo jedno i drugie.

No i właśnie są dwie drogi: albo w to wejść, albo założyć „prawicowe Razem".

Prawicowe czy jakiekolwiek inne Razem brzmi dla mnie kiepsko i minimalistycznie. Należałoby wstrząsnąć podstawami polskiej polityki. Zmienić reguły gry, a nie dostarczać znudzonym widzom innej – może trochę lepszej, a może nie – rozrywki.

Kiedyś trzeba zacząć.

Nie widzę w moim pokoleniu potencjału ku temu. Jest zakopane w pieluchach i kredytach. Skłonność do ryzyka i nonkonformizmu jest w nim niska. Są szanse polityczne, ale one nie są stricte pokoleniowe. Ludzie w naszym wieku mogą odegrać dużą rolę, ale nie jedyną. Może jak skończą czterdziestkę, odchowają dzieci i spłacą kredyty. Może...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11039

Wydanie: 11039

Zamów abonament