Więcej węgla z Bogdanki
Trzeba się zastanowić, czy jako najefektywniejsza polska kopalnia jesteśmy w stanie wydobyć więcej surowca dla krajowych elektrowni – mówi nowy prezes Bogdanki.
Artur Wasil
Rz: W ostatnich dniach doszło do tragicznego w skutkach silnego wstrząsu w kopalni Zofiówka na Śląsku. Wydobycie węgla w polskich kopalniach jest coraz bardziej niebezpieczne. Jak Lubelski Węgiel Bogdanka poprawia bezpieczeństwo pracy pod ziemią?
Przede wszystkim chciałbym złożyć wyrazy współczucia bliskim i rodzinom górników, którzy zginęli, i tym, którzy ucierpieli w wyniku wstrząsu w KWK Zofiówka. Praca górników jest bardzo trudna i wiąże się z wieloma ryzykami. Takie tragedie uświadamiają, jak niebezpieczny jest to zawód. Ze względu na warunki geomechaniczne zagrożenie tąpaniami Bogdanki nie dotyczy. Jednak naszym celem jest doskonalenie w zakresie standardów bezpieczeństwa i higieny pracy. Zapewnienie odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa jest wpisane w strategię Bogdanki.
Stanął pan za sterami Bogdanki ponad miesiąc temu. Jakie zmiany czekają spółkę?
Nie planujemy w tej chwili zmiany strategii. Na pewno są jednak pewne obszary, które wymagają głębszej analizy. Na pierwszy plan wysuwają się założenia produkcyjne spółki, co jest związane z większym zapotrzebowaniem na węgiel energetyczny w kraju. Wystarczy wspomnieć, że w 2017 r. do Polski sprowadzono 9,7 mln ton tego surowca z zagranicy. Należy więc się zastanowić, czy Bogdanka jako najefektywniejsza...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta