Kiedy sąsiadom przeszkadzają odgłosy rozbijania kotletów
To na przedsiębiorcy spoczywa powinność prowadzenia działalności gospodarczej w sposób jak najmniej uciążliwy dla innych lokatorów. Tak stwierdził w wyroku Sąd Apelacyjny w Łodzi.
Mateusz Adamski
Nieprzyjemne zapachy oraz hałasy – to niektóre konsekwencje prowadzenia działalności gastronomicznej w budynku, w którym znajdują się także lokale mieszkalne. Często prowadzi to do konfliktów na linii przedsiębiorca – mieszkańcy. Czasami próbuje interweniować wspólnota mieszkaniowa. Tak było w sprawie, którą zajmował się w Sąd Apelacyjny w Łodzi.
Właścicielowi lokalu, w którym prowadzona była działalność gastronomiczna, dostarczono informację o podjęciu uchwały dotyczącej zajęcia stanowiska wspólnoty w sprawie uciążliwości prowadzenia działalności gastronomicznej w budynku wielorodzinnym. W uchwale wskazano, że z uwagi na uciążliwości prowadzenia działalności gastronomicznej w budynku wielorodzinnym o nieprzystosowanej wentylacji oraz braku wygłuszenia ścian i stropów, naruszającej prawa osób trzecich – mieszkańców budynku – postanowiono zobligować właściciela lokalu użytkowego, w którym prowadzona jest działalność gastronomiczna do przystosowania go...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta