Debiut z partyzanta
Rap jest tak bardzo popularny w gimnazjach i szkołach średnich, że sprzedaje się każda, nawet najbardziej wtórna płyta. Zresztą młodzież zbyt trudnej muzyki nie lubi. Trudno odróżnić od siebie kolejne gwiazdki rapu, udające, że potrafią śpiewać, i powielające schemat emocjonalnego ekshibicjonizmu.
Na szczęście w zalewie nijakich kalk pojawił się młody raper, który ma własny pomysł na new school – nową szkołę rapu, i próbuje trochę okiełznać ducha czasów: robić rap modnie, elektronicznie, ale tak jak powinna brzmieć muzyka. Na pytanie: wymień młodego, ale ambitnego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta