O coming oucie z wyczuciem
Chłopak ma na imię Simon i jest dokładnie takim samym nastolatkiem jak miliony bohaterów popularnych komedii. Mieszka na typowym amerykańskim przedmieściu, ma zwyczajną rodzinę i przyjaciół, a na co dzień chodzi do szkoły. Innymi słowy, niczym szczególnym się nie wyróżnia. Tyle że Simon ma pewien sekret, który spędza mu sen z powiek. Otóż jest gejem. Ciągnie go do facetów!
W ostatnich latach kino chętnie przygląda się homoseksualistom, zwłaszcza chwilom, w których odkrywają bądź wyjawiają swoją orientację. To trudny moment i – jak Simon zauważa – nieco dziwaczny. Z jednej strony świat powtarza mu do znudzenia, że jest dokładnie takim samym człowiekiem jak inni. Z drugiej ten sam świat patrzy na niego jak na dziwoląga i na dobrą sprawę nie bardzo wie, co z nim zrobić. Do tego dochodzi kwestia nieszczęsnego coming outu.
Hetero nie muszą nikomu opowiadać o swojej orientacji. Normalni chłopcy nie oświadczają przecież swoim zaskoczonym rodzicom, że ciągnie ich do dziewczyn. Dziewczyny z kolei nie wyznają ze łzami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta