Ugotuj, obierz albo zapomnij
Niezrobienie szczepień przed wyjazdem do Indii jest jak gra w rosyjską ruletkę. Stawką może być nawet życie.
Tropikalny klimat w połączeniu z brakiem standardów higienicznych to idealne warunki do rozprzestrzeniania się chorób. Przed niektórymi z nich najlepszą ochroną są profilaktyczne szczepienia. W przypadku innych jedynie przestrzeganie zasad ostrożności może zmniejszyć ryzyko.
Najlepiej na kilka tygodni przed wyjazdem wybrać się do lekarza medycyny podróży, który indywidualnie dobierze pakiet szczepień i udzieli wskazówek, jak unikać zagrożeń. Ochrona w dużej mierze zależy od tego, do której części Indii się wybieramy i o jakiej porze roku. – Zawsze trzeba wziąć pod uwagę długość i charakter podróży, konkretne miejsca, w których będziemy przebywać. Ogromne znaczenie ma też stan zdrowia osoby podróżującej, jej wiek, przebyte choroby, historia szczepień, alergie, choroby przewlekłe – przekonuje doktor Milena Dorosz, uczestniczka misji medycznych w Azji Południowej, globtroterka, specjalistka medycyny podróży.
Do najczęstszych problemów w Indiach należą zakażenia drogą pokarmową. – Ryzyko zarażenia się zapaleniem wątroby typu A, czy durem brzusznym (tyfusem) na subkontynencie indyjskim należy do największych na świecie – mówi dr Dorosz. Większość przypadków zawlekanego do Europy tyfusu pochodzi właśnie z Indii. Przeciwko tym chorobom na szczęście są szczepienia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta