Z kamerą wśród śmieci
Ministerstwo Środowiska chce podnieść czterokrotnie stawki za niesegregowane śmieci. W tej chwili pracuje nad projektem w tej sprawie.
Problem w tym, że w blokach trudno ustalić, kto segreguje, a kto nie. Efekt nowych uregulowań będzie taki, że wszyscy mieszkańcy zapłacą za śmieci sąsiada, który ich nie segreguje.
– To będą bardzo dotkliwe kary. Czteroosobowa rodzina w Warszawie, która segreguje odpady, za wywóz śmieci zapłaci nie 37, lecz 148 zł – mówi Dariusz Śmierzyński, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Ruda w Warszawie.
Zdaniem wspólnot i spółdzielni kontrolowanie, nawet za pomocą monitoringu, kto i jak wyrzuca śmieci w bloku, nie będzie skuteczne. ©℗ —ret