Upalne lato, gorący sezon
po wakacjach | To był bardzo udany sezon, lepszy od i tak świetnego roku ubiegłego – mówi „Rzeczpospolitej" Janusz Gromek, prezydent Kołobrzegu. Zachodniopomorskie samorządy chwalą tegoroczne wpływy z turystyki.
W Kołobrzegu, jednym z największych i najważniejszych kurortów nad Bałtykiem duży ruch był już wiosną, by latem osiągnąć pełen szczyt.
– Ruch widać po wzroście wpływów z opłaty uzdrowiskowej. Zapewne jednym z czynników była pogoda, a kolejnym – atrakcyjność miasta – wyjaśnia „Rzeczpospolitej" Janusz Gromek. – Dysponujemy bazą noclegową i gastronomiczną na najwyższym poziomie. Okres letni to czas urlopów rodzinnych, a Kołobrzeg jest jednym z ulubionych kierunków wakacyjnych.
Więcej z opłaty uzdowiskowej
Jak podaje Urząd Miasta w Kołobrzegu, wpływy z opłaty uzdrowiskowej jeszcze pięć lat temu w lipcu 787 tys. zł, a sierpniu 1,03 mln zł. Co roku wzrastają, by w tym dojść do poziomu 1,51 mln zł i 1,9 mln. Łącznie w ciągu ośmiu miesięcy tego roku Kołobrzeg zarobił na nich 9,8 mln zł (9,4 mln zł w 2017 r.).
Podobnie sezon oceniają władze Świnoujścia, drugiego dużego kurortu zachodniopomorskiego wybrzeża.
– To był bardzo dobry sezon – mówi Janusz Żmurkiewicz, prezydent Świnoujścia. – Oczywiście, pogoda wyjątkowo sprzyjała wypoczynkowi nad morzem. Ale Świnoujście ma tę zaletę, że oferuje turystom nie tylko wypoczynek na plaży. Mamy wiele atrakcji, ciekawych miejsc, rozwiniętą sieć ścieżek rowerowych, które są doskonałą alternatywą, ofertą dla turystów, którzy oczekują czegoś więcej niż tylko plażowania.
W...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta