Kolega modelek i czuły mąż
muzyka | 73-letni Rod Stewart wydał świetny album „Blood Red Roses", który jest jego pamiętnikiem. Jacek Cieślak
– Sprzedałem 200 mln płyt i kalkuluję, jaką nagrywam muzykę – powiedział „Rolling Stone" wokalista, który występował w Jeff Beck Group i nagrał z nią znakomity album „Truth" (1968). Z Ronem Woodem (The Rolling Stones) występował w The Faces. Od 1976 r. odnosi solowe sukcesy. Wylansował hity „Every Beat of My Heart", „Maggie May", „Sailing", „Baby Jane", „Da Ya Think I'm Sexy".
Gdy przyszedł trudny czas, ratował się finansowo, wydając cykl „American Songbook".
– Przed premierą pierwszej płyty powiedziałem, że czuję się jak rockandrollowiec, który popełnia samobójstwo – wyznał „Telegraph".
Teraz znowu zapełnia stadiony i spokojnie mówi: – Nie muszę udawać młodzieniaszka i nagrywać piosenki w stylu „Hot Legs". Mam swoje lata i nie chcę tego ukrywać – powiedział.
Wietnamski dyktator
Najbardziej poruszającym utworem na płycie jest „Didn't It". Rod Stewart śpiewa piosenkę z perspektywy ojca przerażonego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta