Wysoki podatek po rozwodzie
Prawo Przejęcie od byłego małżonka mieszkania z kredytem bywa podatkową pułapką. Przy sprzedaży płaci się PIT także od kwoty zwróconej bankowi.
Liczba rozwodów przekracza już 60 tys. rocznie. Coraz więcej osób musi podejmować decyzje dotyczące podziału wspólnego majątku. Tych, którzy nie zadbali wcześniej o prawo własności do mieszkania czy domu, czeka niemiła niespodzianka. Jeśli będą chcieli sprzedać lokal, zapłacą wysoki podatek.
Przekonał się o tym mężczyzna, który po rozwodzie przejął od byłej żony mieszkanie obciążone hipoteką. Kredyt zaciągnęli wspólnie, jeszcze przed ślubem. Jednak problem w tym, że mieszkanie przez wiele lat należało wyłącznie do żony. Dopiero przed rozstaniem przekazała je mężowi w darowiźnie.
Mężczyzna musiał sprzedać lokal, by pozbyć się długu. Jednak po zapłacie podatku niemal nic mu nie zostanie. Fiskus chce daniny także od tej kwoty, którą wpłacił do banku.
Eksperci ostrzegają, że podobny problem może mieć więcej osób. Warto zadbać o prawo własności przed rozpoczęciem inwestycji. ©℗ —mpa
>A15