PIosenki i układy miłosne
Niegdyś bluesowa formacja Fleetwood Mac trwanie na listach przebojów zawdzięcza temu, że jest muzycznym kameleonem. Z kolei fascynująca biografia „dysfunkcyjnej rodziny" – jak się nazywają – to mydlana opera, love story i muzyczna „Dynastia" w jednym. Grupa świętuje 50-lecie istnienia.
A niech oburzy to najzagorzalszych fanów, ale trzeba powiedzieć wprost: trudno porównać rangę dokonań Fleetwood Mac z dorobkiem innych megagwiazd lat 60. czy 70., bo chociaż The Beatles zaczynali od prostych piosenek – potem stali się artystami i eksperymentatorami, The Rolling Stones zaś wprowadziło do muzyki pop gniewne rhythmandbluesowe brzmienia. Również na tle Led Zeppelin, Pink Floyd czy Genesis Fleetwood Mac to – jeśli nie liczyć początkowego okresu z Peterem Greenem – „tylko" grupa pop z chwytliwymi piosenkami.
Kwestia Kolumba
W takim opisie kryje się, oczywiście, prowokacja, ponieważ Fleetwood Mac do dziś jest jedną z najbardziej gorących gwiazd i to dla fanów z wielu pokoleń. Prawda jest więc bardziej skomplikowana, a przepustką do wiecznej sławy bywają albumy, które sprzedały się na świecie w 40 mln egzemplarzy. W takim ekskluzywnym klubie nie ma The Rolling Stones i The Beatles. Są Michael Jackson, Pink Floyd, The Eagles, AC/DC i właśnie Fleetwood Mac z płytą „Rumours". A po niej nastąpiły kolejne bestsellery: „Tusk", „Tango in the Night" czy „Behind the Mask".
Zespół jest wyjątkowy również dlatego, że nieustannie ewoluował, będąc w interakcji ze zmieniającymi się czasami i modami tak intensywnie, że trudno powiedzieć, ile brał z ducha czasów, a w jakim stopniu tego ducha kształtował. Nie bez znaczenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta