Żydówka z pomarańczami
ObAleksander Gierymski w latach 1880–1881 namalował tę kobietę trzykrotnie. Najcenniejsza „Pomarańczarka" w lipcu 2011 r. została odzyskana przez Muzeum Narodowe w Warszawie.
Sensacyjna historia tego obrazu rozpoczyna się w 1944 r., w trakcie powstania warszawskiego lub tuż po kapitulacji. To wówczas „Żydówka z pomarańczami" Aleksandra Gierymskiego, zwana też „Pomarańczarką", została skradziona z Muzeum Narodowego. W zapiskach sporządzonych zaledwie na kilka dni przed kapitulacją powstania przez ówczesnego dyrektora muzeum Stanisława Lorentza nie ma adnotacji dotyczących tego obrazu. Cao ciekawe, „Pomarańczarka" przetrwała wcześniejsze rekwizycje dzieł sztuki na rzecz III Rzeszy. Być może spowodowała to tytułowa postać dzieła Gierymskiego – wszak była Żydówką? A może sam Gierymski początkowo nie znalazł się na liście twórców pozostających w kręgu zainteresowań niemieckich okupantów?
Odnalezienie arcydzieła
Na długie dziesięciolecia słuch o „Pomarańczarce" zaginął, aż w listopadzie 2010 r. została wystawiona na aukcji. Być może strona polska nie dowiedziałaby się o tym, gdyby przedstawiciele domu aukcyjnego nie poprosili o ekspertyzę znawców sztuki z Muzeum Śląskiego w Katowicach. Dlaczego właśnie ich? Otóż od 1929 r. w zbiorach tego muzeum pozostaje „Żydówka z cytrynami" – niemal identyczny drugi egzemplarz „Pomarańczarki" namalowany przez Gierymskiego także w 1881 r. i sprzedany przez malarza Ignacemu Korwin-Milewskiemu. Ten z kolei odsprzedał obraz w 1924 r. antykwariatowi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta