Wzrost zmienności notowań
Końcówka roku na rynku upłynęła pod znakiem zwiększonych wahań. Dotyczyło to zarówno tradycyjnych aktywów, jak dolar i euro, jak również tych cyfrowych.
Trzy czynniki nie sprzyjały w okresie świątecznym dolarowi. Po pierwsze, konflikt na linii Donald Trump–Jerome Powell dotyczący polityki monetarnej. Po drugie, zawieszenie działalności części urzędów w USA w związku z brakiem porozumienia w sprawie budżetu. I po trzecie: rozmowy sekretarza skarbu Stevena Mnuchina z przedstawicielami banków dotyczące ich płynności. W efekcie kurs euro utrzymywał się powyżej 1,14 dol. i cały czas jest na górnej granicy formacji trójkąta, budowanej przez notowania od połowy listopada. Tę słabość widać też było w relacji do złotego. Kurs amerykańskiej waluty spadał bowiem w porywach do 3,7296 zł.
Spora zmienność w ostatnim czasie pojawiła się również na rynku kryptowalut. Jeszcze przed świętami notowania bitcoina wzrosły w okolicę 4300 dol., by w czwartek spaść do 3741 dol. Kapitalizacja całego rynku sięgała w tym czasie 126 mld dol., w czym bitcoin miał 52-proc. udział. Na drugim i trzecim miejscu niezmiennie pozostawały XRP oraz Ethereum.