Propagowanie totalitaryzmu w prasie zawsze jest publiczne
Strona prokuratury | Z kamerą wśród entuzjastów Adolfa Hitlera
Ostatnie zawirowania wokół zapowiedzi postawienia zarzutów operatorowi TVN, związanych z wykonywaniem gestów nazistowskiego pozdrowienia w trakcie spotkania ku czci Adolfa Hitlera w kwietniu 2017 r., skłaniają do ogólnych refleksji z perspektywy aktywności zawodowej przedstawicieli środków społecznego przekazu, którzy stosunkowo łatwo mogą dopuścić się tzw. przestępstwa prasowego niewłaściwego stypizowanego w kodeksie karnym.
Nakaz zakazu
W zależności bowiem od przyjętej linii programowej lub akceptowanych założeń aksjologicznych na łamach prasy może dochodzić do wypełnienia znamion czynu zabronionego określonego w art. 256 k.k. Zgodnie z § 1 tego artykułu karalne jest publiczne propagowanie faszystowskiego lub innego totalitarnego ustroju państwa lub nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość. Artykuł 256 k.k. został znowelizowany ustawą z 5 listopada 2009 r. Na podstawie art. 1 pkt 28 tej ustawy do art. 256 dodano kolejne jednostki redakcyjne. W § 2 przewidziano odpowiedzialność karną osoby, która w celu rozpowszechniania produkuje, utrwala lub sprowadza, nabywa, przechowuje, posiada, prezentuje, przewozi lub przesyła druk, nagranie lub inny przedmiot zawierające treść określoną w § 1 albo będące nośnikiem symboliki faszystowskiej,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta