Czeski pomysł na walkę z luką VAT
Można wprowadzić odwrócone obciążenie dla transakcji biznesowych powyżej 17 500 euro. Polska raczej z tego nie skorzysta.
W środę wchodzi w życie nowela do dyrektywy o VAT (2018/2057), wprowadzająca możliwość powszechnego stosowania tzw. odwrotnego obciążenia VAT. Teraz kraje członkowskie będą mogły wprowadzić tę możliwość niezależnie od rodzaju towaru. Odwrotne obciążenie będzie mogło objąć transakcje między podatnikami VAT o wartości przekraczającej 17 500 euro (ok. 75 tys. zł).
Odwrotne obciążenie, stosowane dotychczas na wybrane grupy towarowe (w Polsce m.in. na stal i elektronikę użytkową), powstrzymuje proceder tzw. karuzel VAT. To przestępstwa polegające na wyłudzaniu zwrotów podatku w związku z wielokrotnym handlem tymi samymi towarami. Wyłudzającym bywa wtedy zwykle nabywca towarów, który znika, nie rozliczywszy się z urzędem skarbowym z podatku. Przy odwrotnym obciążeniu takie ryzyko jest wyeliminowane. Rozwiązanie to ma jednak wadę: po wprowadzeniu odwróconego VAT na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta