Fiskus ułatwia rozliczenie dostawczych samochodów
Nie trzeba dodatkowych badań auta, aby wrzucić całe paliwo w koszty – potwierdza resort finansów.
Dobra wiadomość dla przedsiębiorców wykorzystujących w działalności samochody dostawcze. Mogą je rozliczać w całości w podatkowych kosztach. Ministerstwo Finansów potwierdziło „Rzeczpospolitej", że nie potrzebują dodatkowego zaświadczenia ze stacji kontroli pojazdów.
Chodzi o nowe, obowiązujące od 1 stycznia zasady rozliczania samochodów w PIT/CIT. Wynika z nich, że wydatki na eksploatację aut osobowych (paliwo, remonty, mycie) mogą być podatkowym kosztem jedynie w 75 proc. (w poprzednich latach przedsiębiorcy odliczali 100 proc.). Całość rozliczą ci, którzy jeżdżą tylko służbowo (co potwierdza szczegółowa ewidencja przejazdów). A także przedsiębiorcy, którzy korzystają z samochodów ciężarowych.
Tak jak ciężarowy
Czy na korzystnych zasadach można też rozliczyć wykorzystywane w wielu firmach samochody dostawcze?
– Chodzi o pojazdy do 3,5...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta