Porozumienie płacowe nie może wylądować

źródło: Marta Bogacz

LOT w 2018 r. był bardziej punktualny m.in. od Lufthansy

W LOT zakończyła się fiaskiem kolejna runda negocjacji płacowych między zarządem a związkami zawodowymi. Na stole leży 25 mln na podwyżki.

Gdyby wcześniej doszło do porozumienia, podwyżki miały wejść w życie od 1 stycznia 2019. Ale tak się nie stało. Strona społeczna nie kwestionuje zaproponowanej kwoty, ale nie zgadza się na sposób jej podziału, zaproponowany przez zarząd. – Jest wola negocjacji ze strony związków – przekonuje Jan Guz, przewodniczący OPZZ. Jednak negocjacje miały się zakończyć 16 stycznia, ale nadal trwają. Kolejna runda zaczęła się w środę 30 stycznia o godz. 13 i późnym popołudniem zakończyła się fiaskiem.

Jak dobrze podzielić

Według propozycji zarządu z kwoty ponad 25 mln zł 7,6 mln miałoby trafić na podwyżki wynagrodzeń podstawowych (tzw. pensum), 5,8 mln na podwyżki wynagrodzeń ponad pensum, około 4 mln zł to propozycja podniesienia pensji instruktorów, a...